Do pracy

Wtorek, 8 sierpnia 2023 · Komentarze(0)
Witajcie ponownie po dluuuuugiej przerwie :-))) 

Rower wciąż ten sam ale cały czas w formie :)

W tym roku założyłem nowe opony - niezmiennie Maxxis Ikon 120 tpi 3C max speed EXO 26X2,2

Gdyby ktoś się zastanawiał to tak, po wymianie opon jest odczuwalna różnica. Jednak co nowa guma to nowa. Jest ciszej, przyczepnie komfortowo. 

Z dostępnością opon 26 jest robi się problem więc jeśli ktoś ma jeszcze ten rozmiar to warto zrobić zapas :) 

A co do samej wycieczki, to trasa do pracy 20 km, z powrotem plus 10 km kręcenia się po okolicy. 

Odchudzanie czyli kolejna ewolucja !

Sobota, 25 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Swój rower zazwyczaj się kocha, lecz są momenty, kiedy uczucie słabnie i z niechęcią patrzymy na swoją maszynę. Tak było ostatnimi czasy z moją Meridą. Drobne usterki, do tego notoryczne kapcie w tylnym kole sprawiały, że miałem dość. Na szczęście sezon 2014 dobiegł końca, więc rower spokojnie powiesiłem na haku w garażu, razem z wszystkim problemami.
Tylna felga wh-m505 po prostu pękła, lecz miała prawo gdyż była już prostowana. Jak to mówią, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Koła Alivio były najsłabszym elementem mojego roweru. 


Miałem szczęście, gdyż na popularnym portalu ogłoszeniowym znalazłem używane koła XT (wh-m785) i ich zakup okazał się motorem napędowym odświeżenia i odelżenia maszyny. Zysk wagowy okazał się fantastyczny! Stare gołe koła (bez tarczy i zacisków) 990 i 1140g kontra nowe 610 i 780g co dało w sumie -740 gram.

Zostając w temacie kół, moje opony Schwalbe Racing Ralph 26x2,25 po kilku sezonach i kilku tysiącach kilometrów domagały się wymiany. Już w zeszłym roku szukałem nowych takich samych, ale nie udało mi się trafić wersji z białymi paskami, które pasują do biało-czarnej kolorystyki mojego roweru. I dobrze się stało, ponieważ w zaprzyjaźnionym sklepie rowerowym trafiłem gumy których nie brałem pod uwagę - Maxxis Ikon 26x2,2 120TPI. To był dobry wybór. Trzymają lepiej niż racingi, czuje, że mieszanka jest trochę miększa, łatwiej mogę im dzięki temu zaufać. No i pozytywne zaskoczenie po wrzuceniu na wagę:


Nie mniejszą zagwostkę miałem w temacie dętek. Zostawić zwykłe czy może przejść na mleczko? Może chociaż do przodu Flyweight'a? W sumie, jeśli mam nowe opony pójdźmy na całość, tymbardziej, że porzuciłem wypady w ostry teren. 


Dzięki tej operacji odjąłem kolejne 220g!
Popatrzyłem również na swoje zaciski kół i sztycy. Wyglądały topornie, jeden element okazał się być cięższy, niż trzy nowe razem wzięte!  Zrobiłem rozpoznanie tematu i tak pod siodło wpadł najzwyklejszy zacisk Accenta, a koła trzymają zamykacze Controltech.


I znowu z wagą na minusie -135g
Rzeczą, która nadawała się do wymiany, a temat był odkładany było siodło. Wiadomo, że najrozsądniejszą metodą odchudzania bike'a jest wymiana elementów na lżejsze, gdy stare ulegną zużyciu. Tak właśnie zrobiłem w przypadku siodła. Tu od razu skorzystałem z możliwości doboru siodełka do budowy ciała (ID match) tak więc ze zmiany jestem zadowolony podwójnie.


I ostatnie urwane 150 gram :) Co zaowocowało masą:

Zimowa rekreacja 2

Wtorek, 15 stycznia 2013 · Komentarze(0)
Tydzień temu założyłem opony z kolcami własnej produkcji i po pierwszych dwudziestu-kilometrowych testach dziś przyszedł czas na kolejną przejażdżkę.

Warunki trochę gorsze, tzn. temperatura około zera stopni powodowała, że miejscami śnieg był jak piasek.


Pokaż trasę GPS">Sports Tracker

Co do opon, zrobione są na bazie Panaracerów Fire XC Pro 26x2,1. Ilość kolców w oponie - 150. Trzymanie rewelacyjne, opory jazdy do zniesienia :)

Działki 2

Niedziela, 23 stycznia 2011 · Komentarze(2)
Zaczyna znowu robić się zima, ja zdjąłem kolce ale na Maxxisach Larsenach przyczepność też jest.

Działki

Sobota, 22 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Udało mi się znaleźć fajną trasę od parku, przez 3 stawy i ogródki działkowe :)

Drugie Święto :)

Niedziela, 26 grudnia 2010 · Komentarze(0)
W drugie święto warunki do jazdy były dużo lepsze, tzn w większości sam lód i wylodzony śnieg czyli w sam raz pod kolec :)
Do tego przy okazji Świąt służby miejskie nie zdążyły zasypać wszystkiego piaskiem dzięki czemu sprzęt był cały czas czysty.

Pierwsze święto

Sobota, 25 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Postanowiłem w końcu wsiąść na rower, gdyż pogoda do tej pory nie sprzyjała. Na poczatek krótka przejażdżka, strasznie zimno :)

Zimowy objazd Paprocan

Niedziela, 19 grudnia 2010 · Komentarze(7)
Korzystając z wolnej niedzieli i nie najgorszych warunków pogodowych wybrałem się popołudniem na rower. Celem był objazd dookoła Paprocan, a kompanem w podroży był Tomek na swoim Treku.

W terenie świetnie się spisały kolcowane Panaracery fire XC pro, o których niedługo napisze. :)



Opony z kolcami

Sobota, 11 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Tak jak planowałem z zakupionych jesienią Panaracerów Fire XC 2,1 zrobiłem opony z kolcami.
Kupiłem 2 paczki blachowkrętów, klej guma-metal, przygotowałem 2 starte opony. Zacząłem wkręcać, śrubokrętem i wiertarką. Podstawa to wbić się w klocek. W jedną wbiłem 250 szt, bijąc w każdy klocek, a w drugiej pominąłem te centralne na środku i weszło 200.



Środek wyłożyłem wycięta starą oponą, nawaliłem resztki kleju guma metal, a na końcu wnętrze zabezpieczyłem talkiem, żeby nie chwyciło dętki na resztce kleju.



Całość pochłonęła mnóstwo czasu, ale efekt jest świetny, trzymają lepiej niż na szutrze, a po asfalcie również da się jechać.